Święta zbliżają się wielkimi krokami, więc to czas by pomyśleć o prezentach. Co kupić podróżnikowi? Jaki prezent dla podróżniczki?
Prezenty dla podróżników
Zobacz co warto kupić podróżnikom.
Mapa świata
Do wyboru mamy taką zdrapywaną, gdzie możemy zaznaczać miejsca już odwiedzone, ale dobrym pomysłem jest też mapa w formie plakatu czy obrazu. Bo jak się człowiek napatrzy, to zawsze wpadnie na jakiś dobry pomysł co do kierunku kolejnej wyprawy.
Nie ma nic gorszego niż rozładowany telefon podczas podróży. A to przecież w nim mamy mapy, wszelkiego rodzaju notatki czy opisy miejsc, które odwiedzamy. To również telefonem często robimy zdjęcia czy czytamy na nim książki. Warto mieć dodatkowy zapas „prądu” w kieszeni. To jeden z tych prezentów dla podróżników, którego nigdy za wiele.
Adapter do gniazdek
Wszyscy wiemy, że w Anglii gniazdka mają trzy bolce (kto nie wiedział, musi przeczytać mój wpis: Dziwne rzeczy w Londynie), a w USA rozstaw bolców jest węższy. Taki uniwersalny adapter warto mieć zawsze w swojej torbie i każdy podróżny powinien ucieszyć się z takiego prezentu.
Kto ma pamięć bez skazy, niech pierwszy rzuci kamień. Wiele rzeczy nam umyka stąd posiadanie notesu czy dziennika podróży jest idealnym pomysłem. Jeśli pisanie dzienników nie jest w Twoim stylu, możesz taki notes wykorzystać do planowania swoich przyszłych wyjazdów oraz zaznaczać w nim miejsca, które zamierzasz odwiedzić. Formaty i kształty powodują zawrót głowy i każdy znajdzie coś dla siebie.
Router Wi-Fi
Podobno w czerwcu opłaty roamingowe za internet w Unii Europejskiej mają być zniesione. Bardzo na to czekam, jednak nie podróżujemy tylko w granicach Unii. Warto wtedy zaopatrzyć się w mały przenośny router, który po włożeniu lokalnej karty SIM udostępnia nam internet bez dodatkowych opłat.
Okładka na paszport
Kto wiele podróżuje z paszportem, ten wie jak potrafi się on niszczyć. Okładka to jedna z tych drobnych rzeczy, które cieszą. Są wesołe i kolorowe, a to tylko dobrze nastraja w podróży.
Czytnik książek
Sama chciałabym taki dostać, choć uwielbiam książki papierowe. W podróży zawsze czytam na telefonie, a to nie dość, że męczy oczy to jeszcze rozładowuje baterię. Czytnik wydaje się w tym przypadku prezentem idealnym dla podróżników.
Akcesoria do aparatu fotograficznego
Gdy ktoś jeździ z lustrzanką i robi dużo zdjęć, osprzętu ma zawsze za mało. I nie trzeba wydawać majątku na np. nowy obiektyw. Można kupić coś drobnego, tańszego jak np.: nowy filtr, dobrą ściereczkę do obiektywu, pasek, który zastąpi ten oryginalny, który często powoduje otarcia czy chociażby dodatkową kartę pamięci.
Narzędzie multitool
Jak wszyscy doskonale wiecie, do samolotu zabrać można tylko przedmioty uznawane za bezpieczne. I taka karta, która ma w sobie niemal wszystko (brakuje niestety korkociągu) nie dość, że mieści się w portfelu, to jest jeszcze bardzo przydatna w podróży. Mała rzecz a cieszy.
Uwaga: Wersja Swiss może być kłopotliwa w samolocie.
Chusta typu Buff
Mała, poręczna, multifunkcyjna. Nie raz ratowała mnie z opresji. Może służyć jako szalik, czapka, kominiarka czy element dekoracyjny. Można ją zawiązać na nadgarstku i ocierać w nią pot podczas długich wędrówek. Można w nią coś spakować by nie uległo zniszczeniu. Ilośc możliwości zależy tylko od Waszej fantazji, a mnogość wzorów i rodzajów chusty sprawia, że to idealny prezent dla podróżnika.
Ręcznik szybkoschnący
Nie mogę uwierzyć, że tak długo takiego nie miałam. Schnie w mig, a do tego zajmuje bardzo mało miejsca. I nawet jeśli podróżujecie tylko w miejsca, gdzie ręcznik jest w standardzie, warto mieć swój. Wtedy warto wybrać najmniejszy, choć ten duży przyda się podczas podróży (może zastąpić kocyk) czy chociażby na plaży (z powodzeniem zastąpi też duży ręcznik plażowy).
Torby/Plecaki/Walizki
Plecak zamiast torebki, czy walizka kabinowa, w którą spakujecie się na kilka dni, a może torba (również ta mała płócienna), która posłuży podczas wyjazdowych spacerów. To tylko kilka propozycji. Warto mieć możliwość wyboru i dobrania tego co jest dla nas najwygodniejsze. Pamiętajcie również, że każda podróż jest inna i każda forma ma swoje plusy i minusy.
Worek na pranie/odzież
W jaki sposób przechowujecie swoje brudne pranie podczas podróży? Ja długi czas korzystałam z worków na śmieci lub reklamówek. Nie jest to jednak wygodne (worki często pękają, a do tego odzież się w nich „dusi”). Worki na odzież (czy to czystą czy tą brudną) wydają się idealnym rozwiązaniem. Nie kosztują dużo, a mogą znacznie ułatwić sprawę.
Saszetka/Nerka
Wszyscy dobrze wiemy, że na dokumenty i pieniądze należy uważać. Najlepiej nosić je oddzielnie (nigdy nie trzymajmy wszystkiego w jednym miejscu czy etui – nawet jeśli one są takie piękne. Jeśli komuś przykleją się do tego palce, tracimy wszystko!). Saszetki i nerki, które nosimy blisko ciała są idealnym rozwiązaniem. Dyskretne i pojemne.
Pojemniki na kosmetyki do 100 ml
Wiadomo, do samolotu tylko pojemność do 100 ml. Warto zaopatrzyć się w dobrej jakości pojemniki, które będą z Wami długo podróżowały.
Ta podróżna (zwłaszcza jeśli pakujecie się tylko w bagaż podręczny do samolotu) powinna być inna niż standardowa. Dlaczego? Ponieważ powinna zajmować jak najmniej miejsca, a do tego powinna być funkcjonalna. Dla mnie obowiązkowo powinna mieć możliwość zawieszenia jej gdziekolwiek, ponieważ już nie raz spałam w miejscach, gdzie w łazience nie było miejsca by kosmetyczkę postawić. OK, podłoga była, ale nie jest to wygodne rozwiązanie. W przypadku haczyka, zawsze można ją powiesić chociażby na klamce i wygodnie korzystać z zawartości.
Składana szczoteczka do zębów
Mała szczoteczka do zębów to niezbędny element każdej podróży. Składana zajmuje mało miejsca. A ponieważ szczoteczkę należy regularnie wymieniać, to prezent dla podróżnika, który zawsze można kupić w ciemno.
Butelka/Worek na wodę
O tym, że należy dużo pić nie trzeba nikomu mówić. Podczas wyjazdów mam z tym zawsze kłopot. Nowe miejsca i wspaniałe widoki sprawiają, że zapominam o uzupełnianiu płynów. Rozwiązaniem może być zabieranie ze sobą bidonu bądź worka z wodą. Osobiście wolę tą drugą opcję, ponieważ po wypiciu worek zajmuje bardzo mało miejsca (po prostu się go zwija) i można go schować nawet w kieszeni.
Mam nadzieję, że choć trochę Was natchnęłam. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły, podzielcie się nimi w komentarzach.
Autorka bloga www.TravelAnQa.pl, która samodzielnie organizuję wszystkie swoje podróże.
Podróżowanie to moja pasja od zawsze. To pasja, którą zaraził mnie mój Ojciec. To z nim wyruszałam na pierwsze wycieczki do sklepu po kisiel w wieku zaledwie kilku lat.
Od tego czasu wyznaję zasadę: "Wszędzie dobrze byle nie w domu". ;)
9 grudnia 2017
Router wifi jest super opcją, może św. Mikołaj czyta też komentarze na blogach? Byłoby cudownie 🙂 Gorillapod też jest moim faworytem 😀
9 grudnia 2017
Haha, mam nadzieję, że św. Mikołaj czyta komentarze i sprawi nam to co chcemy. 😉 Tego sobie i Tobie życzę. 😉
13 grudnia 2017
Dziękuję i wzajemnie! Pozdrawiam cieplutko
1 września 2017
To jest super-przydatny post 🙂 chyba sie zainspiruje i stworze liste wedlug siebie, ktoregos pieknego dnia. Rezczy na pnwo beda sie powtarzac 😛
1 września 2017
Święta już niebawem. 😉 Pisz, a ja z przyjemnością spojrzę. Z pewnością coś mnie natchnie. 😉
2 kwietnia 2017
Od wyboru do koloru. Pożyteczne zestawienie.
2 kwietnia 2017
Bardzo dziękuję. 🙂 Mam nadzieję, że się przyda.